Maseczki przeciw-smogowe w tym najtańszym wydaniu to rzecz jasna produkty nieznacznie różniące się od jednorazowej maseczki typowego chirurga. No a najlepsze produkty tego typu mogą kosztować blisko trzysta złotych i być wykonanymi z plastiku oraz z wielu rodzajów materiałów pochłaniających i zabezpieczających przed szkodliwymi drobinami w smogu. Rzecz jasna producenci maseczek przeciw-smogowych chwalą się wieloma ciekawymi detalami, które według nich mają wybitnie dobre działanie. Mowa tu o jakichś mikrowłóknach do których przywierają szkodliwe cząstki. Stylistyka wykonania tych maseczek też jest dość ciekawa, bo te tanie wyglądają tak jak te ze szpitala, czyli z oddziału zakaźnego, a te znacznie lepsze i droższe wyglądają tak jak te narciarskie maski pod gogle. Rzecz jasna tamte maski ochraniają twarz przed zimnym wiatrem, a podczas upadku chronią twarz przed otarciami. No a maseczki przeciw-smogowe chronią przed wdychaniem drobnych cząstek zawartych w dymie.
Warto jednak pamiętać o tym, że taka maseczka, to nie maska przeciw-gazowa, ona działa inaczej i nie jest tą wybitnie dobrą opcją w przypadku pomieszczeń w których zebrał się dym. Ta maseczka przeciw-smogowa ma jedynie sprawić że pewna ilość szkodliwych cząstek nie trafi do naszych płuc. Jednym słowem jest to wyrób poprawiający do pewnego stopnia jakość powietrza. No i rzecz jasna nie prawdą jest to, że zawsze ta droższa maseczka jest tą lepszą, bo jeśli chodzi o zakup czegoś akuratnego, to najpierw powinniśmy poczytać to co piszą o danej maseczce ludzie którzy ich używali. Chodzi tu o to, że deklaracje producenta różnie mają się do tego jak wyrób zadziała w realnej sytuacji, bo testowanie maseczki przeciw-smogowej w laboratorium odbiega od testów w realnych sytuacjach. Jednym słowem zawsze należy sceptycznie podchodzić do tego co mówi reklama produktu, bo reklamę wymyślają specjaliści od marketingu, a rzeczywistość to historie opisywane na forach internetowych, czyli to co ludzie napisali o konkretnej maseczce przeciw-smogowej powinno decydować o jej zakupie, bo te maseczki to nie tylko chodzenie po zadymionym osiedlu. Trafiają się też ludzie którzy zakładają maseczki w towarzystwie kilku osób palących, a potem opisują to na forum internetowym. Dlatego trzeba przeanalizować wiele opinii na temat konkretnego produktu.
Dotychczas dodane komentarze (0)